Doczytaj

Wyniki wyszukiwania

wtorek, 18 czerwca 2019

Jak zaplanować 3 miesiące w podróży i się nie zanudzić / nie zajechać?

Jak zaplanować 3 miesiące w podróży i się nie zanudzić / nie zajechać?

Skąd mam wiedzieć? :) Może po wyjeździe będę w stanie powiedzieć "jak zaplanować". Albo raczej "jak nie planować".

Czym się kierowałem?
1. nie planować na zakładkę, zostawiać margines błędu (gorszy dzień dziecka, opóźnienie), żeby nie gnać.
2. planować na planie gwiazdy - dojazd w miejsce i 3-4 dni jazdy wokół. Nie chcę aż tak wywracać poukładanego życia Jagny, żeby codziennie spała gdzie indziej (patrz Tajlandia/Filipiny, gdzie na 18 nocy spędziliśmy dwie w tym samym miejscu, a 10 w środkach lokomocji)
3. nie targać jakichś dzikich przejazdów autem, bo Jagna sie zbuntuje. Początkowo brałem pod uwagę zakup kampera na miejscu, ale jak sprawdziłem odległości, to pobladłem. Przy takim planie mielibyśmy do przejechania ok 13 tysięcy kilometrów. Czyli 5 razy obrócić miedzy Warszawą a Portugalią.

Dobra, w kilku słowach nasz plan:

czytaj więcej...


poniedziałek, 17 czerwca 2019

Jak to się stało, że jedziemy?


- Ty, a może by pojechać gdzieś na długo?
- Czyli?
- No nie wiem, na 3 miesiące.
- No zajebiście!




W robocie poszło nadspodziewanie dobrze, chyba szef nie wziął tego na serio. I następnego dnia już miałem wstępną zgodę na urlop, a Monika pobladła.

- Jak to? Tak szybko? Żartowałam.
- Ale ja nie żartowałem :)

czytaj więcej...