Patagonia. Po Argentynie spodziewaliśmy się chyba jeszcze więcej niż po Chile. W końcu to tam był mój głowy cel wyjazdu, lodowiec Perito Moreno.
I nie rozczarowaliśmy się ani trochę.
Za to zakochaliśmy się jeszcze mocniej. I myślę, że uronimy łzę opuszczając Patagonie po tych 3 tygodniach... Czemu?
Czytaj więcej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz