Doczytaj

Wyniki wyszukiwania

Sztuka improwizacji

Kto pamięta mój ostatni przypał z tym, że w Kambodży w środku nocy w samych majtkach i koszulce zostawił mnie autobus do Angkor Wat? Bez hajsu, telefonu, Monika w ciąży spała w autobusie.
Chyba większego przypału nie można mieć. Można. Można zgubić paszport drugiego dnia 3 miesięcznej podróży życia... Dzień dobry Polsko.

No i wylądował wpizdu. I nasz misterny plan też wpizdu... Tak mniej wiecej i my zaczęliśmy wyjazd :) słowem przypomnienia, mieliśmy spędzić 3 dni w Hiszpanii, 1 na Gibraltarze, a potem ok 10 w Portugalii, a potem 2.5mc w Chile i Argebtynie. Plan szedł bez zarzutu do... 2giego dnia.
W Gibraltarze zgubilismy mój paszport. Nie mam pojęcia jak, bo go nie wyjmowalismy. Pewnie małpa zabrała. Tej zagadki już nigdy nie rozwiążemy, bo się nie znalazł... Nic nie zgubilismy przez 10 lat wyjazdów, a na początku 3 miesięcznego wyjazdu marzeń gubimy paszport! How the fuck is it possible?! Nie było paniki, była wiara że się znajdzie i zadaniowosc. 

Oczywiście jak się okazało, że go nie mamy, to oblecialem miejsca, gdzie byliśmy, zgłosiłem na policję, zgłosiłem na granicy. Ale myślimy sobie, mały kraj (7km2),na pewno się znajdzie wieczorem. Ale ni kuta. Zdecydowaliśmy zostać w La Linea i spróbować następnego dnia. I byłem pewny, że się znajdzie. Następnego dnia wróciliśmy do Gibraltaru. Ale ni kuta.
Niewesolo, opcję były takie:
-Wracamy do kraju wyrabiać nowy, ale szanse na wyrobienie się na lot do Chile były równe 0.
-Wynajmujemy kampera i jedziemy na Bałkany po Unii Europejskiej.
-Próbujemy wyrobić paszport tymczasowy na 12mc, ale on nam nie przysługiwało. Są konkretne sytuację, w których go wyrabiają. Kontynuowanie wakacji nie ma na liście :) przysługiwało mi paszport tymczasowy na powrót do domu, ale to mnie nie urzadzalo. Druga niewiadomą, to czy nas wpuszcza do Chile i Argentyny z takim paszportem...
Stwierdziliśmy, że próbujemy z tymczasowym.
Konsul na Gibraltarze nie mówi po polsku, nic nie może, odesłał nas do Madrytu lub Barcelony. To na grzyba on tam siedzi?!
Przez telefon w Madrycie powiedzieli mi to co wiedziałem, czyli że mi nie przysługuje, ale mogę się umówić na spotkanie z Ambasadorem i napisać podanie. Tymczasowy wyrabia się w godzinę! Ale nie ma odcisków palców. Zaklepalem najbliższy termin i zmiana planów. Mieliśmy spędzić 10 dni w Portugalii, do Madrytu zawitać 18.08, dzień przed wylotem. Ale olalismy Portugalii, paszport ważniejszy. Za to zdecydowaliśmy się kontynuować zwiedzanie przez Kadyks, Sewille, a potem zobaczymy...
Dobra nasza, że nie rezerwyjemy nic wcześniej, bo nie wiadomo jak się potoczy życie, szczególnie z dzieckiem. No to się nam potoczyło...

W Madrycie trzeba złożyć 2 zdjęcia, wniosek, prośbę do konsula o wydłużony tymczasowy paszport, zapłacić 70e. Dodatkowo chciał od nas bilety do Chile i Argentyny, żeby potwierdzić, że faktycznie sporo wydaliśmy i przygotowaliśmy. Wydał zgodę, hurra! 

Znów w komplecie :) 

Paszport tymczasowy wygląda prawie normalnie. Oczywiście jest krótszy termin i jakieś inne kolory, ale nie jest wypelniany recznie, a nawet takie opinie czytałem w necie. Powiedzieli mi, że nie każdy kraj to respektuje.
Zapytałem się mailowo Ambasade w Chile, czy przejdzie, ale nic mądrego nie napisali. Czyli że nie wiedzą i żebym się pytał w Ministerstwie lub służby granicznej. Chyba nie muszę dodawać jaki miałem odzew z służby granicznej? Kiedyś może mi odpiszą :)

Po wyjściu z Ambasady zadalismy sobie z Moniką jedno ważne, ale to zajebiscie ważne pytanie. Co bedziemy robić przez kolejny tydzień w Hiszpanii? :)
Portugalii odrzucilismy, bo jednak z Madrytu to 7-8h jazdy, a z dzieckiem to pewnie 10h jazdy z postojen na nocleg. Padło na Kraj Baskow, miejsce, które jakoś fascynuje, miejsce z dużą odrębnościa kulturowa. Miejsce, gdzie nie ma tych fatalnych upałów po 35 stopni... I tam też spędziliśmy super 5 dni korzystając z couchsurfingu i najbardziej niesamowitego noclegu :) a czy wpuszcza nas do Chile? Czy wpuszcza nas do Argentyny? Czy wpuszcza nas do Urugwaju? Nie spróbujemy to się nie dowiemy. Najwyżej będą o nas kręcić sequel filmu Terminal, a zagra mnie Tom Hanks.

Jedna mądra rada jak się zgubi paszport. Nie robić z tego końca świata, bo szkoda psuć wspólny czas na wyjeździe sobie i innym.
Na przypale albo wcale!

PS wypuścili nas do Chile, jupikajej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz